Napisane przez Wacław Krankowski, dnia 4 stycznia 2023 22:57
KOLEŻANKI I KOLEDZY !!!
Mój wpis z 1 stycznia "Zaczynamy odliczanie" wywołał dyskusję na FP. To dobrze, że interesujemy się tym co się dzieje w PZLAM, w lekkoatletyce masters. Odnoszę jednak wrażenie, że nie wszyscy wypowiadający się znają stan prawny sportu MASTERS w Polsce. Ja wiem, że wszyscy uważają się za "wyczynowców" i mają do tego prawo bo ciężko trenują. Ale niestety formalnie sport masters ( wszystkie dyscypliny sportu w Polsce ) to sport amatorski. Wprawdzie podlegamy pod Ustawę o sporcie, ale nie do końca. Formalnie sportem masters nie zajmuje się Departament Sportu Wyczynowego Ministerstwa Sportu i Turystyki, tylko Departament Sportu dla Wszystkich, a ten w przeciwieństwie do Departamentu Sportu Wyczynowego nie ma możliwości formalno - prawnych aby przeznaczać środki finansowe na szkolenie. Podobnie nie ma takiej możliwości PZLA - otrzymują konkretne kwoty na konkretne zadania. Nie ma wśród nich szkolenia mastersów. Składamy, zgodnie z obowiązującymi przepisami wnioski na organizację różnych zawodów typu Mistrzostwa Polski, Europy i Swiata ( na rok 2023 też złożyliśmy ). Przyznane środki przeznaczamy zgodnie z podpisaną umową na zadania w niej wymienione. Wszyscy wiemy jak z roku na rok rosną koszty, a mimo wszystko organizujemy Halowe Mistrzostwa Świata w 2023, a w 2024 roku Europy. Dlaczego? Bo nie mamy miasta w którym są dwa stadiony LA żeby zrobić mistrzostwa letnie. Bo cieszymy się uznaniem we władzach europejskich i światowych. Bo chcemy dać szansę startu jak największej liczbie Polaków. A liczby nie kłamią: w 2022 roku w Bradze na Halowych Mistrzostwach Europy startowało 40 Polaków, na Mistrzostwach Świata w Tampere 81, a w Toruniu w 2019 - 870. Mimo wysokich opłat startowych widać wyraźnie, że w Toruniu najtaniej. Mam nadzieję, że i w tym roku będzie podobnie. Mamy już 750 zgłoszeń, w tym ponad 150 Polaków i 12 Olimpijczyków, oczywiście Polskich.
Co dalej? Jestem za dyskusją nad naszą przyszłością, ale nie na FB czy FP. Proszę wszystkich, którzy mają jakieś pomysły propozycje, wizje, którym dobro PZLAM leży na sercu o kontakt. Wprawdzie jest masa pracy związanej z organizacją Mistrzostw Polski i Świata, ale na rozmowę o przyszłości czas musi się znaleźć. Możemy umówić się na taką dyskusję przy okazji Halowych Mistrzostw Polski ( np. w przeddzień 3 marca o godz. 15.00 ). Proszę wszystkich chętnych o potwierdzenie tego terminu albo zaproponowanie innego. A na dziś z troską wypowiadamy się o finansach PZLAM - a kto z Was przekazał do PZLAM choćby 1% podatku? A kto z Was pomógł nawiązać kontakt z potencjalnym sponsorem ( a mamy naszych sportowców w różnych korporacjach, bankach, firmach ubezpieczeniowych czy prywatnych biznesach )? Wiem, że to trudno, bo LA Masters to nie piłka nożna, czy żużel, ale udaje nam się pozyskiwać sponsórów wśród Firm, których Szefowie lubią lekkoatletykę, a nie dlatego, że nasze zawody mają oczekiwaną "wartość marketingową". Kochani - zacznijmy od 1% procenta i spotkajmy się, żeby porozmawiać o przyszłości. I jeszcze jedno - KADRY nie możemy tworzyć, bo zgodnie z przepisami WMA, każdy kto dokona opłaty startowej jest uczestnikiem mistrzostw na każdym poziomie. Wszystkich z ciekawymi pomysłami proszę o kontakt - 602 137 565. Pozdrawiam, jeszcze Noworocznie.
