Napisane przez Tomasz Niejadlik, dnia 18 kwietnia 2019 21:39
Nadal nie ustają emocje po zakończonych pod koniec marca 8. Halowych Mistrzostwach Świata Masters. Wczoraj pisaliśmy o tym, że zmaganiami mastersów w dalszym ciągu żyją ogólnopolskie media. Dowody uznania dla naszej imprezy płyną też z zagranicy.
Na podstawie wielkiej ilości pozytywnych opinii dotyczących organizacji czempionatu głos w imieniu zawodników oficjalnie zabrał utytułowany reprezentant Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej Donald Brown. W superlatywach o naszych mistrzostwach świata wypowiedział się m.in. podczas uroczystego zakończenia czempionatu w Toruniu oraz za pośrednictwem mediów społecznościowych. Stwierdził choćby to, że mistrzostwa w Toruniu ustaliły nowy standard organizacji międzynarodowych wydarzeń dla mastersów. Oto część jego spostrzeżeń zawartych w oficjalnych przekazach:
Toruń wyznaczył nowy standard organizacyjny – podkreślił mistrz świata z kategorii M55 w biegu na 60 metrów przez płotki. - Od tej chwili będziemy nazywali go „toruńskim standardem”. To nasze wspólne stanowisko, zawodników. Lokalny Komitet Organizacyjny przygotował wyjątkowe mistrzostwa. Dziękujemy za okazany sportowcom szacunek i profesjonalizm. Było to najlepsze w historii tego typu wydarzenie, którego poziom przygotowania i przeprowadzenia przerósł nasze oczekiwania w wielu aspektach. Jako sportowcy doceniamy ogromną pracę organizacyjną, która odbywa się „za kulisami”, tą, której czasami na zewnątrz nie widać. Niedocenienie tego byłoby wielką niesprawiedliwością. Jesteśmy ambasadorami tego sportu, lekkiej atletyki masters. Teraz tysiące tych ambasadorów z całego świata doceniają i będą promowały ten wyjątkowy poziom organizacyjny, który zaprezentował Toruń i Lokalny Komitet Organizacyjny. Chcielibyśmy móc w podobny sposób dziękować kolejnym miastom-gospodarzom, które osiągną „toruński standard (...)”.
Oficjalne, przetłumaczone PISMO DONALDA BROWNA (kliknij).
